Lake

[Neriel (Nel)]

-Heh...wybacz....Czasem nad tym nie panuję,ale tylko wtedy,kiedy działają na mnie silne emocje...-powiedziałam,po czym się zgasiłam.

[Alzen]

-Jej, dobrze że to nie parzy bo mógłbym się już po żegnać z sierścią jakby to mnie zjarało hehehe

[Neriel (Nel)]

-Niee...spokojnie.Nie palę osób,które kocham...-powiedziałam i uśmiechnęłam się.

[Alzen]

-Haha no mam nadzieję, bo tak to długo  by nasz związek nie potrwał jakbyś mnie usmażyła haha - zaśmiał się.

[Neriel (Nel)]

-Też tak sądzę!-zaśmiałam się.
____________
Jako kobieta,powinnam raczej powiedzieć: "Czy ty chcesz ze mną zerwać!?" xD

[Alzen]

-Ehh idę na brzeg bo chyba zaraz się wylenie w tej wodzie... - powiedział i wyszedł na brzeg, na którym się położył i patrzył na rudą.
_______________________________
No raczej taka powinna być reakcja xD

[Neriel (Nel)]

Uśmiechnęłam się.Zanurkowałam na chwilę,po czym wypłynęłam tuż przy brzegu.Wyszłam,wytrzepałam i szybko się wysuszyłam,za pomocą magii ognistego zabójcy smoków.Uśmiechnęłam się i położyłam się obok Alzena.Dałam mu buziaka (lisiego xD) i przewróciłam się na plecy,wciąż patrząc na swojego partnera.

[Alzen]

Spojrzałem na moją piękną partnerkę a zaraz potem na niebo.
-Oo... patrz! Spadająca gwiazda - powiedziałem i wskazałem spadający biały punkcik.

[Neriel (Nel)]

Popatrzyłam szybko na gwiazdkę.
-Śliczna...

[Alzen]

-Trzeba szybko pomyśleć życzenie -powiedziałem bardzo szybko, aż prawie język mi się zaplątał.

[Neriel (Nel)]

-Heh..ty myśl,bo moje życzenie już się spełniło...Chociaż! Mam kolejne!-zaśmiałam się.

[Alzen]

-A ja chyba nie mam życzeń - powiedziałem i śledziłem wzrokiem gwiazdę. Gdzieś tam w oddali spadła i zrobiła wielki wybuch.
-woooww - patrzyłem zafascynowany na to zdarzenie, kolorowe światła leciały po niebie od tego wybuchu, zderzenia gwiazdy z ziemią.

[Neriel (Nel)]

-Nigdy czegoś takiego nie widziałam...Piękne...

[Alzen]

-Ja też nigdy czegoś takiego nie widziałem, trzeba zobaczyć co to - powiedziałem i energicznie się podniosłem.
-Idziemy?

[Neriel (Nel)]

-Pewnie!-powiedziałam i się zerwałam.